PAMIĘTAJ O TYM BY NIE ZAPOMNIEĆ
Nie zapomnij kupić jeszcze mleka – ile razy wróciliście ze sklepu oczywiście bez tego mlecznego napoju, a z siatką pełną innych rzeczy? Przed wyjściem z domu standardowo nie wziąłeś parasola, a jak to w życiu bywa po prostu na złość zaczął padać deszcz? Ile razy zapomniałeś o tak prostych rzeczach i chciałbyś tego następnym razem uniknąć? Jest parę rad i trików aby przechytrzyć szwankującą pamięć.
Rozróżniamy trzy podstawowe sposoby zapamiętywania, z czego dwie są najbardziej popularne - przez wzrok i słuch. W zależności od wybranej metody, można dopasować do siebie indywidualną technikę zapamiętywania. Osoby należące do grupy wzrokowców chętnie zapisują najważniejsze informacje na różnego rodzaju planszach, a przekazywane ustnie wiadomości przekształcają w głowie w obrazy. W trakcie zapamiętywania można wykorzystywać więcej zmysłów np. smak, zapach, wzrok ponieważ tak zakodowana wiadomość staje się bardziej realna i w tym wypadku na dłużej zapamiętana w naszej głowie. Metoda słuchowa polega na zapamiętywaniu wzorców słuchowych wyrazów. Wykonując tę metodę skupiamy się na kolejności wyrazów, ilości sylab głosek itp.
Inna technika to łączenie tego, co nowe z tym, co już wiemy tworząc swego rodzaju łańcuszek, którego ogranicza tylko pomysłowość. Oto jedna z „historii”, która chodź nie przydała się na egzaminie to rozchmurzyła twarz zestresowanych studentów przed rozpoczynającym się testem:
„POLISEMIA chciała wejść do zamku, ale nie miała klucza więc musiała przenieść się do królestwa METAFORYZACJI. Jej ojciec wypił kieliszek i bał się, że jest chory na METONIMIZACJĘ. Natomiast jej mąż zaczął się dziwnie zachowywać i obawiała się, że dopadła go HOMONIMIA, bo babcia ANTONIMA umarła na HIPONIMIĘ”
O tym, co i jak na długo zapamiętamy decydują setki genów, a naukowcy wciąż mają na ich temat szczątkową wiedzę pomimo licznych eksperymentów m.in. wykorzystywano wstrząsy elektryczne na muszkach owocówkach aby ominęły komorę o nieprzyjemnym zapachu… Jest kilka rzeczy, które z pewnością niekorzystnie wpływają na stan pamięci, a wśród wrogów jest stres, zła dieta, brak aktywności fizycznej, brak powtórek czy też niedobór snu.
Sen jest równie ważny dla naszych szarych komórek jak i dla dobrego samopoczucia. Zalecana jest popołudniowa drzemka – 30 minut relaksu w ciągu dnia może przynieść zaskakujące efekty! Jeśli nie masz chwili to jest inne rozwiązanie – powtórz informacje, których uczyłeś się w trakcie dnia tuż przed położeniem się do łózka. Skup się, spróbuj przypomnieć sobie jak najwięcej informacji, a dopiero potem zajrzyj do notatek.
Przed wszelką pracą umysłową, ogromnie ważne jest dotlenienie mózgu więc zanim wygodnie rozsiądziesz się za biurkiem zrób sobie mały spacer lub porządnie wywietrz pokój. W ten o to sposób będziesz znacznie sprawniejszy, a mózg będzie szybciej przyjmował i przetwarzał informacje.
Aby mózg mógł sprawnie pracować, potrzebuje do tego odpowiedniej ilości energii, a ich najlepszym źródłem są węglowodany złożone np. brązowy ryż, kiełki i ziemniaki. Nie można zapominać o kwasach tłuszczowych omega (ryby) oraz żelazo (czerwone mięso, orzechy, produkty zbożowe). Spadek koncentracji i problemy z pamięcią mogą być wynikiem odwodnienia, dlatego warto pić co najmniej 1,5 litra wody dziennie.
Zrównoważana dieta na dobrą pamięć jest dobra w każdym wieku. Trzeba pamiętać, że niektóre składniki odżywcze są wypłukiwane z organizmu przez używki takie jak kawa, nikotyna czy też alkohol, a więc aby dieta była skuteczna warto zwrócić uwagę na prowadzony tryb życia. Jakakolwiek aktywność fizyczna – rower, spacer czy nawet mycie naczyń pozytywnie wpłynie na nasze samopoczucie i szybsze zapamiętywanie.
Warto zadbać o pamięć choćby dlatego, że to dzięki niej osiągamy sukcesy życiowe, zdobywamy doświadczenie i różne umiejętności. Towarzyszy nam każdego dnia, a udoskonalenie i ćwiczenie lepszego zapamiętywania to tylko kwestia chwili, a o tym na pewno musisz PAMIĘTAĆ!