Kubica nie dostanie swojej szansy w Williamsie?
Roberto Chinchero z włoskiego "Motorsportu" był pierwsą osobą informującą, że Robert Kubica znalazł się na celowniku Williamsa. Ostatnio także media poinformowały, że brytyjski zespół chce poddać Roberta kolejnym testom.
Polak miałby testować starszy bolid Williamsa na jednym z europejskich torów w październiku. Oficjalnie brytyjski zespół nie potwierdził jednak, że do takich jazd z udziałem Kubicy dojdzie.
- Na kartce Paddy'ego Lowe'a (dyrektor techniczny Williamsa - przyp. red.) znajdują się cztery nazwiska. Paul di Resta, Felipe Massa, Pascal Weherlen i Robert Kubica. Według ostatnich informacji, wybór rozstrzygnie się pomiędzy pierwszą dwójką. Zespół dość dobrze ich zna, orędownikiem ich dalszych startów w zespole jest też Lawrence Stroll, ojciec Lance'a - twierdzi Chinchero na łamach "Motorsportu".
Włoski dziennikarz zdradził też, że w Grove kategorycznie odrzucono propozycję zakontraktowania Marcusa Ericssona. Przyszłość Szweda w Sauberze stoi pod dużym znakiem zapytania, a jego dodatkowym atutem jest wsparcie możnych sponsorów ze Skandynawii. Zdaniem Williamsa, Ericsson nie gwarantuje jednak odpowiedniego tempa i wyników.
Chinchero wątpi też w transfer Jolyona Palmera do brytyjskiego zespołu. - Mówi się o zainteresowaniu Brytyjczyka startami w tym zespole, po tym jak Renault potwierdziło transfer Sainza, ale nadal nie ma jasnej odpowiedzi czy Williams w ogóle jest zainteresowany Palmerem - dodaje ekspert "Motorsportu".
Włoch zwraca też uwagę na fakt, że Williams musi jak najszybciej podjąć decyzję o obsadzie zespołu na sezon 2018. Konieczność przeprowadzenia dodatkowych testów Kubicy sprawia, że Polak może stracić swoją szansę. - Williams chce przeprowadzić takie testy, ale czas się kurczy. Jeśli w najbliższych dniach zespół ich oficjalnie nie potwierdzi, to szanse Kubicy zmaleją - podsumowuje.