Kariera 05.02.2018

Ubezpieczenia pracownicze na życie – sposób na korzyści dla pracownika i pracodawcy

Artykuł sponsorowany

Grupowe ubezpieczenie pracownicze na życie może być korzystnym rozwiązaniem nie tylko dla pracownika, czyli osoby bezpośrednio objętej umową, ale także dla samego pracodawcy, mimo że na pierwszy rzut oka przedsiębiorstwo nie ma z tego tytułu żadnych korzyści. Jak jest naprawdę i co w takim razie zyskuje pracownik, a co jego zwierzchnik?

 

Korzyści dla pracownika…

Dzięki charakterystyce grupowego ubezpieczenia pracowniczego osoba, która decyduje się na taką ofertę, może liczyć przede wszystkim na niższe składki w porównaniu do ubezpieczenia indywidualnego. Pracownik nie musi również dostarczać szczegółowych badań medycznych, tak jak ma to miejsce w przypadku ubezpieczenia indywidualnego – a to kolejny zysk (tym razem czasu). Niektórzy ubezpieczyciele, np. Open Life, dokładają do oferty kolejne udogodnienia, takie jak możliwość rozszerzenia ubezpieczenia grupowego pracowniczego na wskazanego członka rodziny, co jest dużym udogodnieniem, zwłaszcza, że ubezpieczenie zawarte jest na korzystnych warunkach. We wspomnianym Open Life komfort klienta jest zresztą na pierwszym miejscu; może o tym świadczyć fakt, że nawet po wygaśnięciu ubezpieczenia grupowego klient ma możliwość jego kontynuowania go na warunkach indywidualnych. Oznacza to, że w niektórych przypadkach przez kolejny rok płaci dokładnie takie same składki jak wcześniej. O produktach Open Life można przeczytać na stronie http://www.openlife.pl/produkty/.

 

…i dla pracodawcy

Ten punkt jest mniej oczywisty, ale okazuje się, że pracodawca również odnosi pewne korzyści. Po pierwsze – jeśli pracodawca podejmie decyzję o sponsorowaniu składek swoich pracowników, to może ten koszt wliczyć w koszty uzyskania przychodu. To korzyści materialne; należy jednak pamiętać również o zyskach wizerunkowych i polepszeniu relacji na linii pracodawca-pracownicy, co jest niezwykle ważne dla efektywnego działania przedsiębiorstwa.

Artykuł sponsorowany