Lifestyle 10.01.2019

Jakie mleko roślinne wybrać do kawy?

Wchodzisz do sklepu ekologicznego, rozglądasz się i nie wiesz, które mleko wybrać? Już od dłuższego czasu planowałam, że spróbuję na jakich czas wyeliminować mleko z mojej codziennej diety. Chciałam sprawdzić czy faktycznie mój organizm będzie wtedy lepiej funkcjonował.

 

Jestem ogromną fanką serów, jogurtów, a kawy bez mleka nawet nie wypiję  Dlatego postanowiłam przestawić się chociaż na mleko roślinne. Faktycznie w sklepach ekologicznych wybór jest dość duży i bez większej wiedzy, sprawdzonych informacji trudno zdecydować się na to jedno. Swoje testy rozpoczęłam od najbardziej znanego mleka sojowego. Już wiele razy miałam okazję pić z nim kawę. Smakuje mi ale jest dla mnie za słodkie. Pewnie dlatego, że już od wielu lat nie używam cukru. Za to dużym plusem mleka sojowego jest szybka możliwość jego spienienia.

Zrzut ekranu 2016-08-15 o 20.39.51

Kolejne mleko jakie kupiłam do testu, to mleko ryżowo – kokosowe. Od momentu otwarcia kartonu byłam zachwycona jego smakiem. Z kawą smakuje dość specyficznie ale bardzo szybko się do niego przyzwyczaiłam. Niektórzy twierdzą, że smakuje dość chemicznie jak kokosowy żel pod prysznic ale ja zupełnie nie odczułam takiego efektu. Jedyny minus to taki, że mleko jest bardzo rzadkie i trzeba go sporo wlać do kawy. O spienieniu nie ma mowy. Natomiast o dziwo nawet Lansikowi posmakowało 
Uznałam, że skoro ryżowo – kokosowe jest tak smaczne, to czas na mleko z samego kokosa. Tutaj niestety nie byłam już tak pozytywnie zaskoczona. Nie jestem fanką kokosów ale tego mleka nie byłam w stanie pić nawet z kawą. Niestety musiałam je wylać i wątpię, żebym jeszcze kiedyś do niego wróciła. Jego smak trzeba naprawdę polubić. U nas niestety całkowicie nie sprawdziło się.


Następne było mleko owsiane, które okazało się strzałem w dziesiątkę. Pomimo tego, że wybrałam wersję bezcukrową, to i tak miało delikatnie słodki posmak. W połączeniu z odrobiną miodu lub syropu z agawy smakuje wyśmienicie. Z kawą również komponuje się bardzo fajnie. Nadaje się do spienienia i jest tak delikatne, że tworzy idealny zamiennik do latte. Ja akurat testowałam mleko owsiane marki Alpro ale podobno to z Rossmanna jest też bardzo dobre i trochę tańsze. Na pewno kupię je następnym razem.
Bardzo dobre okazało się też tradycyjne mleko sojowe marki Alpro w wersji bez cukru. Również bardzo ładnie spienia się i konsystencją przypomina tradycyjne mleko.
Na mojej liście zostało jeszcze tylko mleko migdałowe, którego niestety do tej pory nie mogę spotkać w wersji bez cukru.
 

A jakie są Wasze odczucia? Które mleko Wy najbardziej polecacie? Czy podobnie jak u mnie Wasze serca podbiło mleko owsiane?

Artykuł powstawł we współpracy z blogiem lansikistylowa.pl